Korzystając z dnia wolnego zabrałam się za stroiki wiosenno świąteczne .
Zrobiłam dwa .
Jeden zostaje u mnie w domu na oknie .
Drugi zabieram do pracy na dyżurkę .
Pierwszy ma podświetlane zielone jajeczka czego nie widać za dnia .
Dzisiejszy dzień to totalny bałagan i rozgardiasz gdyż zaczynam świąteczne porządki .
Moje mieszkanie stało się lżejsze o trzy worki niepotrzebnych ubrań i kilka reklamówek pustych pudełek po jogurtach ..eh to chomikowanie :)
Pozdrawiam wszystkich i życzę sił do prac przedświątecznych :)